Oto spis lektur z minionego miesiąca:) W październiku jak ostatni kujon rzuciłam się na podręczniki i książki związane z moim kierunkiem kształcenia, więc dzisiejszy post spodoba się dziewczynom, które chcą znaleźć coś związanego z kolorówką, dermatologią i... historią kosmetyki:)
MAKIJAŻ IDEALNY DLA TWOJEJ URODY I OSOBOWOŚCI
Cornelia Menner, Renate von Samson
Piękne ilustracje, wiele praktycznych porad dla początkujących, pomysły praktyczne i ekstrawaganckie. To wydanie z 1999 roku, mam ją w domu od ponad 10 lat, a makijaże zadziwiły mnie swoją ponadczasowością. Polecam - książka zainteresuje zarówno laików jak i obeznanych z tematem:)
lubimyczytac |
BARWY WOJENNE. HELENA RUBINSTEIN I ELIZABETH ARDEN
Lindy Woodhead
Do tej pory traktowałam te panie jako złoty środek pomiędzy zacietrzewioną feministką, a głupitką gęsią wpatrzoną w lusterko. Istotnie - wierzyłam, że istnieje hybryda zalotnej bizneswoman, która uciera nosa facetom i wygląda bosko w wynalezionym przez siebie różu do policzków.
Nic bardziej mylnego. Panie okazały się... no cóż. Może same przeczytacie;) Ja trochę żałuję, bo wolałam wersję, którą podarowała mi moja wyobraźnia.
empik |
KOSMETYKA OZDOBNA I PIELĘGNACYJNA TWARZY
Xenia Petsitis, Karin Kipper
Chcesz świadomie sięgać po produkty kosmetyczne. Koniecznie przeczytaj! Kawał wiedzy zapisany na zaledwie 200 stronach. Dowiemy się więcej o szmince, technikach nanoszenia różu, rodzajach skóry, węglowodorach, woskach i antyoksydantach. Autorki przybliżą różnice między wieczorną, a poranną pielęgnacją twarzy, a także rozwieją wątpliwości na temat filtrów słonecznych. Książka moim zdaniem nie tylko dla kosmetologa, ale i świadomej konsumentki. Polecam z ręką na serduszku:)
KOSMETOLOGIA PIELĘGNACYJNA I LEKARSKA
red. nauk. Maria NoszczykWydawnictwo Lekarskie PZWL to zdecydowanie nie jest opcja
dla przeciętnej użytkowniczki kosmetyków, ani dla bywalczyni salonów
kosmetycznych. Publikacja zawiera świetnie opracowane zagadnienia
związane z kosmetologią estetyczną, dermatologią i pielęgnacją
profesjonalną. Bardzo przydała mi się przy pisaniu pracy zaliczeniowej o
laserowej depilacji:)
ceneo |
Faktycznie same kosmetyczne pozycje ;)
OdpowiedzUsuńJa muszę się ogólnie zabrać za czytanie:) ciekawe pozycje książkowe:)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa pierwszej książki.
OdpowiedzUsuńStudiujesz kosmetologię? :-) Jak fajnie! Ja ostatnio dużo czytam, ale niestety nic związanego ze studiami
OdpowiedzUsuńzaciekawiłaś mnie tą drugą pozycją, zerknę na nią z ciekawości :)
OdpowiedzUsuńMam pierwszą książkę - jest bardzo ciekawa
OdpowiedzUsuńCiekawy post :)
OdpowiedzUsuńhttp://izabielaa.blogspot.com/
Zaciekawiła mnie ostatnia książka :)
OdpowiedzUsuńObserwuję ;)
Ja bardzo lubię czytać o chemii kosmetycznej, ziołach w kosmetyce, różnego rodzaju recepturach naturalnych
OdpowiedzUsuńZe swojej strony mogę polecić:
"chemia kosmetyczna" - A. Marzec;
"substancje czynne pochodzenia roślinnego wykorzystywane w kosmetykach" - Jurkowski-Tazaurus.
Z nich najczęściej korzystam, ale mam całą listę którą chciałabym dopaść:)
Najbardziej zaintrygowała mnie ta pierwsza książka, ot co :)
OdpowiedzUsuńPierwszą ksiązkę tez mam, musze do niej zajrzeć :) Zaciekawiłą mnie ksiązka pań Rubinstein i Arden :)
OdpowiedzUsuńTa ostatnia książka mnie zainteresowała pomimo tego, że właśnie się mogę nazwać przeciętną użytkowniczką, moze tak na przekór?:)
OdpowiedzUsuńnie znam ani jednej z tych pozycji!
OdpowiedzUsuńsama fachowa literatura:)
OdpowiedzUsuń