Mikołajki! Uwielbiam takie małe niespodzianki, prezenciki, wybieranie drobiazgów.
Ania wybrała mi do pary Patrycję z bloga Amethyst. Z krótkiej notki, którą musiałyśmy o sobie napisać w zgłoszeniu, wynikało, że Patrycja lubi kolorówkę - szminki, lakiery. Bałam się, że nie trafię z kolorem pomadki, że nie będzie pasował do jej urody. Postanowiłam przeszperać jej bloga i zobaczyć co tak naprawdę lubi i oczywiście paznokcie to 90% jej bloga:) No właśnie, czy taka dziewczyna może nie mieć jakiegoś koloru lakieru? Wątpię! Postawiłam więc na dodatki. Co konkretnie? Kliknij na paczuchę :)
No to teraz moja paczucha! Sparowano mnie z Martini, prowadzącą bloga Reanimacja Blondynki. Rozpakowując folię od razu rzuciło mi się w oczy pudełeczko GB w którym już trzymam moją kolekcję lakierów do paznokci. No dobra, ale przecież liczy się zawartość:)
1. Próbki żeli pod prysznic Barwy Harmonii
Wiadomo, nasza polska Barwa:)
2. Schwarzkopf Professional BC Moisture kick beauty balm
Trochę się naszukałam cóż to takiego jest, ale udało się. To miniaturka TEGO produktu - balsamu bez spłukiwania z technologią Cell Perfector. Super, już nie mogę się doczekać wypróbowania! Wciąż szukam jakiegoś dobrego produktu bez spłukiwania:)
3. Pese tlenowy wybielacz do paznokci
Już raz go użyłam i już przy jednej warstwie paznokcie mają zdrowy, jasny kolor. Mam bardzo zniszczoną, porozdwajaną płytkę, więc póki co leci do szuflady i czeka na lepsze dni, które mam nadzieję nadejdą jak najszybciej:)
4. Craft'n'Beauty
Jakiś taki peeling? Mały słoiczek, więc zapewne do ust? Jest niemalże suchy, więc trudno go nabrać na palec, ale podejrzewam, że to właśnie jego przeznaczenie.
5. Jelid Chusteczka zmywająca lakier z paznokci bez acetonu x2
Martini podzieliła się ze mną TYM produktem do zmywania paznokci. Producent zapewnia, że jedna chusteczka starcza na zmycie 10 paznokci. Świetny gadżet do torebki, gdyby w nieoczekiwanym momencie odprysnęło nam mani:) Mi zdarza się to niemal codziennie, bo mam bardzo zniszczone paznokcie. Super!
6. Mydełko DIY
W pięknym różowym woreczku dostałam chyba mydełko DIY. Jest plastyczne, biało-różowe i słodko pachnie. Jeśli Martini zrobiła je sama to... chylę czoła! Jest przeurocze!:)
Dziękuję Martini za świetną paczkę!:*
Mam nadzieję, że Wasze Mikołajki były równie udane:)
tlenowy wybielacz do paznokci ? a to ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna paczuszka. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
Bardzo fajne i ciekawe prezenty. :) Ciekawi mnie wszystko.:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna akcja Mikolajki Blogerskie :) Musze gdzies znalezc info o tej akcji :) Z chęcią bym sama wziela w niej udzial :) A paczka wyglada swietnie :) I produkty bardzo fajne :) poza tym to uczucie ze dostajesz prezent i przegladasz wszystko z taka ciekawoscia i patrzysz co ktos wybral dla Ciebie na pewno jest fajne :)
OdpowiedzUsuńAle fajny pomysł! Szkoda, że wcześniej nie wiedziałam! To bym też spróbowała zrganizować coś takiego :)
OdpowiedzUsuńFajne, bardzo fajne!
Pozdrawiam :)
Jeszcze będzie wiele okazji:)
UsuńCiekawi mnie ten tlenowy wybielacz do paznokci :D
OdpowiedzUsuńMnie też:D Nie mogę na razie w pełni wypróbować jego właściwości, bo co najwyżej lądowałby pod lakier, a szkoda mi go tak ukrywać.
UsuńHeh, opakowanie prezentu w kolorystyce Ziaji z masłem kakaowym czy jak to się zwie ;p.
OdpowiedzUsuńFaktycznie haha:D Mięta + brąz:)
Usuńfajny pomysł z tym projektem mikołajkowym :)
OdpowiedzUsuńobserwuję!x
Fajny!:)
Usuńjaka fajna paczucha.. szczęściara ;) akcja też miła, chociaż po zeszłorocznych przykrych sytuacjach raczej sama bym nie wzięła udziału :)
OdpowiedzUsuńPewnie też bym się zraziła:(
UsuńCiekawa jestem tego mydelka DIY :)
OdpowiedzUsuń