Zła dieta, zmywanie bez rękawiczek, zrywanie hybrydy, obgryzanie żelu... skąd ja to znam:) Chyba większość z nas może się pochwalić przynajmniej jednym paznokciowym grzeszkiem. Niosą one za sobą przykre efekty - połamana, rozdwojona i ścieńczona płytka. Do tej pory sądziłam, że odbudowanie takiego zniszczenia zajmuje dobrych kilka miesięcy - dopóki nie odrośnie zdrowy paznokieć. A potem zrobiłam serię zabiegów IBX. I spójrzcie jak wyglądają moje paznokcie po 5 zabiegach! <3
Co to IBX?
To zestaw dwóch "lakierów", które dzięki działaniu ciepła i światła UV/LED penetrują płytkę, by odbudować jej strukturę. Chroni paznokieć od zewnątrz, ale także działa w jego strukturze naprawiając ubytki i zniszczenia. Nie da się go zmyć i usunąć - sieć polimerowa, którą twarzy łączy się na stałe z paznokciem. Dlatego to nie jest zwykła odżywka - raz zastosowana nie ulega zmywaczom, piłowaniu i malowaniu.
Jak stosować ten system odbudowy?
U każdego nieco inaczej. System nadaje się do noszenia solo (nie widać go gołym okiem), pod zwykły lakier, a nawet pod żel czy hybrydę.
Jeśli paznokcie są uszkodzone, mają wyraźne ubytki, bruzdy, rozdwojenia - konieczne jest użycie IBX Repair - tylko punktowo na "problem" lub na całą płytkę, jeśli zaraz potem planujemy zrobić sobie stylizację żelową. Pomalowane łapki ogrzewamy - suszarką lub żarówką 60W. Nadmiar produktu ścieramy suchym wacikiem i wkładamy dłonie do lampy LED/UV. Cleanerem ścieramy pozostałości i przechodzimy do większej buteleczki - IBX. Nakładamy produkt cieniutko na całą powierzchnię płytki i ogrzewamy, a następnie utrwalamy pod lampą tak jak poprzednio. Jeżeli to pierwsze użycie - aplikujemy IBX ponownie. Przy kolejnych aplikacjach nie ma potrzeby nakładać dwóch warstw i zabieg jest troszkę krótszy:)
Tutaj jest ulotka, gdzie wszystko jest ładnie rozpisane: KLIK
Gdzie kupić?
Niestety, to produkt wyłącznie dla profesjonalistów i zrobicie go tylko w salonie. I wiecie co - nie ma co żałować, bo jedna buteleczka to aż 100 aplikacji. Taka zabójcza wydajność jest wskazana właśnie przy manicure'ach salonowych. Nie zdołacie zużyć całości na własny użytek przed końcem daty ważności.
Cena jednego zabiegu to około 20 złotych, a pakiet kilku aplikacji jest jeszcze tańszy. Dodatkowa dyszka do manikiuru to naprawdę nieduży wydatek w porównaniu z takimi efektami:)
Jak często można stosować IBX?
Raz w tygodniu. Po zakończeniu serii chcąc podtrzymać pozytywne efekty wystarczy około 1x w miesiącu. Pod żadnym pozorem nie wolno robić zabiegu częściej niż 1x w tygodniu! Uzyskacie zupełnie odwrotny efekt - kruche i podatne na urazy paznokcie!
Moje efekty i odczucia
Wciąż mam wrażenie, że to jakaś magia. Nie mogę uwierzyć, że da się 'skleić' rozdwojony paznokieć, ale jednak! Wciąż nie mogę wyjść z podziwu, że w zaledwie miesiąc udało mi się odratować dramatycznie zniszczone paznokcie, a w dodatku nie kosztowało mnie to żadnych wyrzeczeń - robiłam sobie monofazę, hybrydę, żel i tytan nie przejmując się, że IBX nie będzie działał:)
Według mnie to rewolucyjny produkt. Do tej pory żadne suplementy i odżywki nie uratowały mi paznokci tak spektakularnie.
Przeżyłyście kiedyś taką paznokciową metamorfozę?:) Ja jestem zachwycona, że bez wyrzeczeń udało mi się odratować paznokcie po testach :)
Nie mam jeszcze lampy, ale efekt widzę że jest imponujący, z pewnością warto mieć ten zestaw :)
OdpowiedzUsuńTak, i w końcu urosły <3
UsuńA ja dwa dni temu zamówiłam sobie Led lampę z Uv - jest to idealna lampa zarówno do żeli jak i hybryd! Dopiero tak naprawdę zacznę moja przygodę z pazurkami, bo jak do tej pory używałam tylko lakierów do paznokci z dodatkami. Nigdy nie słyszałam o IBX! Dobrze wiedzieć na przyszłość :)
OdpowiedzUsuńSkoro masz ładne paznokcie, to mam nadzieję, że ta informacja Ci się nie przyda! Ewentualnie możesz komuś doradzić haha:D
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńEfekt niesamowity :) Mi też by się przydało takie odżywienie paznokci bo wyglądają nieciekawie ale póki co nie mam jak iść do salonu :(
OdpowiedzUsuńZawsze można pójść na szkolenie i samemu nauczyć się go wykonywać :)
UsuńNigdy o czymś takim nie słyszałam, ale efekt jest zniewalający :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Też jestem zachwycona ^^
Usuńja ostatnio mam masakre z twarzą i nie da się uratować ; /
OdpowiedzUsuńDasz radę, jak zawsze :)
UsuńNie miałam nigdy żeli, taka regeneracja by mi się przydała bo cały czas obgryzam pazurki :(
OdpowiedzUsuńOj, to niedobrze! Czasem polecam klientkom właśnie żel, bo chroni paznokcie przed nami samymi i ciągłym ich skubaniem:P
UsuńSłyszałam i byłam na prezentacji tego systemu. Faktycznie fajna rzecz, może kiedyś skorzystam z usługi, bo na własne potrzeby nie opłaca mi się kupować takiego zestawu.
OdpowiedzUsuńDokładnie, to bardzo tani zabieg, więc nie ma sensu:P
UsuńPierwszy raz o tym słyszę, genialna sprawa!
OdpowiedzUsuńSuper sprawa :) tego szukałam
OdpowiedzUsuńJestem totalnie ciemna w tej kwestii, a chciałabym nabyć ten zestaw. Proszę o informację jaka lampa jest wymagana oraz co poza tym zestawem jest potrzebne (odtluszczacze itp). Z góry bardzo dziękuję
OdpowiedzUsuńTo produkty od użytku profesjonalnego, nie da się ich kupić jeśli nie odbędzie się szkolenia u nich:(
UsuńJeśli nie interesują cię sprawy paznokci to będzie chyba zbędny wydatek - spróbuj Mavala, te zestawy regenerują płytkę bez użycia lampy.
Cześć :) Robię ibx u manicurzystki za 30zł zabieg, myślałam o zakupie zestawu do domu. Zastanawiam się tylko nad wersją mini albo standardowa - powiesz jak z wydajnością przy użytku domowym?
OdpowiedzUsuń