Minął kolejny rok mojej włosomaniaczej zajawki. Mimo, że ja przepadłam na dobre, to mój komputer usilnie podkreśla w postach na czerwono wszystkie włosomanie, olejowanie i OMO:P Diluj z tym stary rupieciu!
Nie rozjaśniam włosów od: 32 miesięcy. W styczniu odrost sięgał za ucho, dziś już trudno mi powiedzieć. Jedyny problem to to, że włosy rozjaśnione mają ciepły, złotawy odcień, a góra chłodny i szarawy. Oprócz mnie nikt nie zwraca na ten niuans uwagi, ale ja to widzę:P Czy kiedyś jeszcze pofarbuję włosy? Na pewno. Jednak raczej w dalekiej przyszłości.
Wyhodowałam: Dokładnie rok temu włosy miały 64 centymetry. Mimo utraty około 8 centymetrów przy podcinaniu końcówek włosy mają dziś 73 centymetry! Według moich skomplikowanych obliczeń udało mi się wyhodować 17 centymetrów. Wow:) Jestem bardzo zadowolona, bo wciąż wydaje mi się, że przyrost stoi w miejscu, a tu proszsz bardzo, grzeczne kłaczki:)
Uniknęłam: chwilowej zajawki na różowe włosy. Niby to tylko płukanka, ale...:P
Cel na rok 2015: ładna fryzura. We włosomaniactwo wsiąknęłam na dobre. Wiele rzeczy, które dwa lata temu sprawiały mi trudność dziś są zwykłą rutyną. Na tyle dogaduję się z moją blond czupryną, że pora przestać traktować ją jak osobny element. Włosy wyglądają już dobrze, pora, żebym ja wyglądała z nimi dobrze. Jeszcze nie wiem sama co się z nimi stanie, ale wiem, że wkrótce oddam się w ręce jakiegoś fryzjera.
Może Wy macie jakieś propozycje?:)
Świetne efekty. Też mam zawsze wrażenie, że przyrost stoi w miejscu, ale włoski nas zaskakują :]
OdpowiedzUsuńCudne masz włosy i czekam na efekt po odejściu z rąk fryzjera :)
OdpowiedzUsuńŚwietna koszula!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne włosy!
OdpowiedzUsuńpiękne!
OdpowiedzUsuńmi tylko odrost uświadamia, że one jednak rosną :D
zazdroszcze dlugosci wlosow!!! :)
OdpowiedzUsuńdodaje do obserwowanych i zapraszam do mnie, bo dopiero zaczynam :)
http://notonlycosmetics.blogspot.com/
Idź być ładna gdzie indziej! :<
OdpowiedzUsuńJaaaakie długie;p piekne;)
OdpowiedzUsuńJaki przyrost! U mnie taki to może w dwa lata by był i to bez ścinania końcówek :D
OdpowiedzUsuńA ja eksperymentowałam w tym roku z kredami Marion, w tym z różową, na szczęście kolory szybko się zmyły ;)
OdpowiedzUsuńPiękny włosy. 17 cm w rok? Brawo!
Cudne masz włosy ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Bognowe włosy od pierwszego wejrzenia na spotkaniu i koniec kropka :D
OdpowiedzUsuńJa z kolei Cię nie znoszę i wstyd mi było przy Twoich włosach siedzieć nawet i jestem zazdrosna, o! :P
Usuń