19:09:00

MÓJ SPOSÓB NA DROBNE FALE I LOKI BEZ PROSTYCH KOŃCÓWEK 'NO HEAT'

Wystarczy godzina, by przygotować proste lub falowane włosy do wyjścia:) Oto moja metoda, która przypomina bardzo metodę na warkoczyki, jednak końcówki są również wystylizowane, co jest dla mnie bardzo ważne:)

Jak przygotować?
1. Umyć głowę lub spryskać kosmyki tak, by były jedynie leciutko wilgotne. To ważne, bo inaczej będą schnąć baardzo długo
2. Potrzebujesz też kilku wsuwek lub żabek.
3. Prostowłosym przyda się jakiś stylizator. Ja wybrałam po prostu lakier do włosów. Jeśli zostawicie ślimaki na noc, to ten krok jest już zbędny:)



Oddzielam po kolei pasma włosów, zwijam je w ruloniki i ukręcam z nich takie 'kwiatuszki' na około palca:) Kształt dowolny, to nie ma większego znaczenia. Przypinam każdy wsuwką i całą głowę delikatnie spryskuję lakierem do włosów.
Po godzinie wyglądamy jak mitologiczna Meduza:) Takie wałeczki przeczesujemy lekko palcami, schylamy głowę w dół i roztrzepujemy włosy u nasady.
Efekt końcowy jest lekki, luźny, roztrzepany. Wygląda bardzo naturalnie i świeżo. Końcówki są również pofalowane i całość wygląda bardzo ładnie:)


20 komentarzy:

  1. keepfitandbebeauty.blogspot.com/13 września 2013 19:19

    cudowne loki :) super:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dorota13 września 2013 19:44

    śliczne loki, kiedyś robiłam regularnie. Pewnie sobie powtórzę. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasia 13 września 2013 20:14

    KIedyś jak miałam długie włosy tez robiłam tym sposobem :*
    Obserwuję + zapraszam do mnie http://trendykate.blogspot.com/ :*

    OdpowiedzUsuń
  4. makapaka13 września 2013 20:22

    Super efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy13 września 2013 23:28

    U mnie by to pewnie nie wyszło tak ładnie, jak u Ciebie. Moje włosy nie są zbytnio podatne na skręt :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bognyprogram23 września 2013 13:56

      Moje też nie, dlatego muszę używać lakieru. Bez tego ani rusz:P

      Usuń
  6. MangoMania14 września 2013 10:03

    Wypróbuję, moje włosy nadają się idealnie do tego:)

    OdpowiedzUsuń
  7. \14 września 2013 12:25

    jej świetny pomysł!;) faktycznie całość wygląda bardzo naturalnie, muszę spróbować;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Vera14 września 2013 14:56

    Pomysł prosty, a efekt świetny :)
    Włosy wyglądają naturalnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. psychodelax314 września 2013 15:58

    Ja akurat nie mam z tym problemu, bo moje włosy same się falują, ech ;p

    OdpowiedzUsuń
  10. Weronika15 września 2013 11:30

    Łał! Gdyby tylko wsówka utrzymała jedno pasmo moich włosów.. :D To bym sobie zrobiła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bognyprogram23 września 2013 13:55

      Można wykorzystać więcej niż jedną:P Ja krzyżuję dwie, żeby się trzymało:P

      Usuń
  11. Moja Kariera16 września 2013 19:33

    Wyszło świetnie. Bardzo fajny pomysł :) Zapraszam do udziału w moim rozdaniu: http://www.darmowe-gadzety.com/2013/09/trzecie-rozdanie-na-darmowe-gadzety.html

    OdpowiedzUsuń
  12. mala072716 września 2013 22:20

    śliczne loczki, ja mam jeszcze za krótkie włosy na takie fryzury :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Cherry nails19 września 2013 10:11

    też tak kręcę na noc :D tyle że nie spinam, tylko pozostawiam takie ruloniki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bognyprogram23 września 2013 13:40

      To może nawet lepiej, wsuwki jednak łamią włosy:(

      Usuń
  14. Monika22 września 2013 22:44

    Jak długo utrzymały Ci się te fale?
    Śliczne masz włosy :D

    OdpowiedzUsuń
  15. wenus-lifestyle16 października 2013 17:22

    faktycznie prosty sposób na ładne fale ;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Bogny Program - skin positivity , Blogger