13:28:00

GARNIER FRUCTIS GĘSTE I ZACHWYCAJĄCE - RECENZJA MASKI ODŻYWKI I SZAMPONU

Kto ma problem z oklapniętą fryzurą? Bognaa! Więc kto napisze posta o nowej serii Garniera? Taak, taaak
właśnie ona! Mistrzyni w traceniu objętości na czas!

Dobra, dosyć tej fanfaronady. Pora podzielić się z Wami garstką obserwacji, których poczyniłam na przełomie stycznia i lutego. Przyznam, że seria Gęste i Zachwycające to całkiem ciekawa linia. Ale... nie dla włosomaniaczek?


Na pierwszy ogień poszedł szampon, wiadomka. Więc to nad nim zaczniemy się znęcać w pierwszej kolejności :)


Szampon wzmacniający włosy
Skład: Aqua / Water, Sodium Laureth Sulfate, Coco-Betaine, Sodium Lauryl Sulfate, Sodium Chloride, Glycol Distearate, Niacinamide, Alcohol Denat., Saccharum Officinarum Extract / Sugar Cane Extract, Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Sodium Hydroxide, Aminopropyl Triethoxysilane, Polyquaternium-30, Camellia Sinensis Leaf Extract, Benzyl Alcohol, Linalool, Punica Granatum Extract, 2-Oleamido-1,3-Octadecanediol, Acrylates Copolymer, Pyrus Malus Extract / Apple Fruit Extract, Pyridoxine HCl, Citric Acid, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Citrus Medica Limonum Peel Extract / Lemon Peel Extract, Hexylene Glycol, Hexyl Cinnamal, Amyl Cinnamal, Parfum / Fragrance

Dużo mocnych oczyszczacy, tego się spodziewałam. Żeby włosy były lekkie i puszyste konieczne jest dokładne zmycie sebum. Cóż, uważam, że taka taktyka może okazać się błędnym kołem, ale większość szamponów dodających objętości działa na tej zasadzie. 
O dziwo, nie dostałam łupieżu, co często mi się zdarza przy nowych myjadłach z SLS. Aplikacja jest przyjemna, bo szampon pachnie świetnie, a piana jest gęsta i łatwo ją rozprowadzić. Efekt po umyciu nie jest do końca 'skrzypiący', co bardzo mi odpowiada. Włosy są faktycznie lekko uniesione u nasady. U mnie ten efekt nie jest mocno widoczny, bo nie mam postopniowanych włosów i trudno unieść te 70 centymetrów:P Taki stan trwa przez jeden dzień. Potem włosy wyglądają jak zwykle. Zaczynają się przetłuszczać, opadają. Mam jeszcze dwa inne szampony 'na objętość' (Nivea i Dove). Fructis zdecydowanie przebił konkurencję. Jednak liczę, że trafię kiedyś na coś lepszego:)




Odżywka wzmacniająca do włosów
Skład: Aqua, Cetearyl AlcoholBehentrimonium Chloride, Parfum, Aminopropyl triethoxysilane, Starch Acetate, Niacinamide, Lactic Acid, Saccharum Officinarum Extract, Hydroxyethyl Cellulose, Chlorhexidine Digluconate, Camelia Sinensis Leaf Exctract, Benzyl Alcohol, Linalool, Punica Granatum Extract, Isopropyl Alcohol, 2-oleamido-1, 3-octadecanediol, Pyrus Malus Extract, Pyridoxine HCI, Cetyl Esters, Citric Acid, Citrus Medica Limonum Peel Extract, Hexyl Cinnamal, Amyl Cinnamal

Na 4 miejscu już zapach? Trzeba przyznać, że ubogo tutaj w składniki aktywne... Odżywka okazała się być bardzo lekka, nie obciąża włosów. Nie ma w niej żadnych olejków, więc moje włosy potraktowały ją w końcu po macoszemu. Mimo, że włosy są po niej sypkie i ładnie wyglądają, to po 2-3 użyciach pod rząd stały się też matowe, a końcówki... w widocznie w złej kondycji. Na pewno będe ją dalej sotosować, ale nie tak jak zaleca producent. Po 7 aplikacjach włosy powinny stać się gęste i zachwycające, a widzę, że efekt jest raczej odwrotny. Im dłużej ją stosuję, tym włosy stają się w gorszej kondycji.


Maska głęboko odżywcza
Skład: Aqua / Water, Cetearyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, Glycerin, Cetyl Esters, Niacinamide, Saccharum Officinarum Extract / Sugar Cane Extract, Dodecene, Phenoxyethanol, Aminopropyl Triethoxysilane, Chlorhexidine Digluconate, Poloxamer 407, Camellia Sinensis Leaf Extract, Benzyl Alcohol, Linalool, Punica Granatum Extract, Isopropyl Myristate, Isopropyl Alcohol, 2-Oleamido-1,3-Octadecanediol, Pyrus Malus Extract / Apple Fruit Extract, Pyridoxine HCl, BHT, Citric Acid, Citrus Medica Limonum Peel Extract / Lemon Peel Extract, Lauryl PEG/PPG-18/18 Methicone, Hexyl Cinnamal, Amyl Cinnamal, Parfum / Fragrance

Składniki aktywne jak widać niemal te same co w odżywce, ale wyżej w składzie. Dodatkowo gliceryna. Cóż, tyle masek już wypróbowałam, że ten skład nie robi na mnie wrażenia:P
Maska pachnie świetnie, tak jak i reszta produktów z linii. To chyba najbardziej w niej polubiłam. Mam naprawdę cienkie włosy, maski lubię raczej sycące i ciężkie, by fryzura się nieco dociążyła. Tutaj dostajemy leciutką maskę o słabych właściwościach pielęgnacyjnych. Fakt - nadaje objętości (a raczej jej po prostu nie odbiera:P), ale co się dzieje po pewnym czasie?
Stosowałam ją na zmianę - jednego dnia maska, drugiego odżywka. Zostawiałam ją na 10-30 minut w zależności od tego ile miałam czasu. Po 7 użyciach bardzo się rozczarowałam. Co mi z ładnej objętości skoro włosy straciły połysk, a końcówki włosów są porozdwajane jak na początku mojego wlosomaniactwa? Oj... posłuży jako baza do domowych maseczek. 

Dla kogo?

Dla dziewczyn z krótszymi niż ja włosami. Najlepiej, jeśli są pocieniowane, bo na prostej tafli nie widać tak spektakularnego efektu. Mi udało się zwiększyć objętość wizualnie o jakieś... 20-30%?
Nie asądzę, że jest to linia dobra dla włosomaniaczek, szczególnie tych na początku drogi do włosowego ideału:) Produkty są słabo odżywcze, dają tylko cudny zapach i ładny wizualnie efekt... przez pierwsze 2-3 mycia. Potem lepiej zrobić sobie przerwę i dać włosom to co lubią najbardziej.


Używałyście? Jaki macie stosunek do produktów zwiększających objętość?

10 komentarzy:

  1. Kosmetyki fructis niestety u mnie się nie sprawdzają ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie chyba by się nie sprawdziły.

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię szampony zwiększające objętość ale akurat te z Garniera mnie nie przekonują :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z Garniera mam ochotę tylko na odżywkę z olejowej serii, więc ta mnie nie kusi :D

    OdpowiedzUsuń
  5. W miare fajny ten szampon, ale jak kazdy Fructisa - u mnie szalu nie robi :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Wlosomaniaczki?????? co to za nowy trend?? wszystko wam przeszkadza , skaldy zle, nikt takim wariatkom nie dogodzi, to jest zaburzenie obsesyjno- kompulsywne drogie panie , zal mi was

    OdpowiedzUsuń
  7. Wlosomaniaczki i te ich olejowanie , potem kazda ma nietsty coraz gorsze wlosy, a wydaje sie wam ze to cudo he he , zalosne baby , do tego kazda z was testuje kosmetyki a nie ma pojecia o tym , zalosne pustaczki

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja używam całej serii i jestem zadowolona z efektu:) faktycznie włosy wyglądają lepiej

    OdpowiedzUsuń
  9. Używałam szamponu i byłam zadowolona, faktycznie podniosła włosy i u nasady, optycznie dodała objętości.
    To, że na drugi dzień już takie nie były, po nocy niczego takiego nie oczekiwałam.
    Natomiast bardzo mi podpasowała maska do włosów. Fajna konsystencja, nie spływała z włosów.
    Włosy po niej miękkie i przyjemne w dotyku.
    ale fakt, do Twojej długości jeszcze mi daleko.
    A zapach, jak dla mnie rewelacyjny

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Bogny Program - skin positivity , Blogger