16:00:00

MOJE WŁOSY W PAŹDZIERNIKU I JESIENNE WYPADANIE WŁOSOW

To był naprawdę przewrotny miesiąc. Zarówno moje włosy jak i pogoda diametralnie się zmieniały. Przyznam, że nieco je zaniedbałam i pojawił się problem, który nigdy wcześniej mnie nie dotyczył... masowe wypadanie włosów!

Zacznijmy więc od tego nieszczęsnego wypadania... Na szczotce zostawało 3-5 razy więcej włosów niż zwykle! Przyznam, że bardzo mnie to zaniepokoiło i natychmiast wróciłam do wcierki z Apteczki Agafii, którą odstawiłam na prawie miesiąc. Co gorsza... włosy jakby nic nie urosły! Z suplementacją kwasem pantotenowym wyciągałam 2 cm miesięcznie, na co dzień rósł mi 1 cm, ale w październiku... totalne zero. Czynników, które mogły to spowodować jest jeszcze więcej...

  • odstawienie wcierki (wątpliwe, bo nigdy nie wpływało to negatywnie na kondycję skóry głowy ani włosów)
  • odstawienie Calcium Panthotenicum (już wielokrotnie robiłam długie przerwy w w jego stosowaniu i nigdy nie spotkało mnie nic nieprzyjemnego oprócz zajadu w kąciku ust:P)
  • jesień -.- (coraz mniej owoców i warzyw w diecie, zmniejszona odporność organizmu)
  • częste związywanie włosów w ciasny kucyk lub kok (w pracy muszę mieć je ujarzmione, a z lenistwa wybieram ładny, wysoki i ciasny kucyk... chyba zbyt często)

To chyba wszystko... Trudno mi powiedzieć co zawiniło. Dlatego wracam do wcierek i delikatniejszych fryzurek:P

A tak wyglądają dzisiaj:) 24 godziny po myciu. Przed snem nałożyłam serum Marion, i zaplotłam luźnego francuza. Niestety wyszło pokracznie i musiałam je zakręcić lokówką stożkową. O tak:



A tutaj zdjęcie wygniotków po francuzie, żeby nie było, że bez uzasadnienia potraktowałam je 185 stopniami Celsjusza :)



Dopadło Was kiedyś takie nagłe wypadanie? To pierwszy raz kiedy z tym problemem mam w ogóle do czynienia - powiedzcie, którzy z wymienionych czynników może być winowajcą?

20 komentarzy:

  1. Oj u mnie tez wypadają, piękne masz włosy! mam nadzieję, że opanujesz wypadanie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, bo po każdym czesaniu mam wrażenie, że to moje ostatnie i nic mi na glowie już nie zostanie xd

      Usuń
  2. moje włosy też są osłabione i też podejrzewam, że winowajcą może być codzienny koczek... wygoda kiedyś nas zgubi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się tak wydaje. Bo do tej pory jesienna zmiana diety nie robiła na mnie wrażenia, a tu nagle takie coś:/

      Usuń
  3. Mnie też włosy wypadają w zastraszającej ilości.. Już sama nie wiem, czym się ratować :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, żeby chociaż było wiadomo co powoduje taką emigrację...

      Usuń
  4. u mnie też wypadają :( ale masz ładne włosy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!:) No to musismy się wziąć w garść i coś pokombinować póki jeszcze coś zostało na tej łepetynie:P

      Usuń
  5. wypadają na jesień, teraz pełno mi ich wypada. mój facet narzeka, że gdzie nie wejdzie - moje włosy. ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha mój też znajduje moje kłaki wszędzie w swoim pokoju:D

      Usuń
  6. Mnie włosy nigdy nie wypadają. Ba, jest ich coraz więcej. Jeżeli są słabe, to po prostu lamią się gdzieś w połowie ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i ja tak miałam do tej pory:( Nie wiem co się dzieje:(

      Usuń
  7. A nie masz ostatnio stycznosci z duza iloscia detwrgentow w poqietrzu? Klima detergenty chlorki itp?
    skalp wysuszony?
    A dzieki za rade z nakladaniem olejow od wysokosci ucha. Wlosy aa ladniejsze i mniej sie przetluszczaja na chlopie teraz bede eksperymentowac bo strasznie mu sie przetluszczaja.
    Ale Ty naprawde popatrz na to gdzie przebywasz. Bo ma to wplyw na qlosy sama to ostatnio zauwazylam.
    Buziaki Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Środowisko jakoś mi się nie zmieniło:( Byłam przez tydzień w Krakowie, akurat był potworny smog przekraczający normę o 300%, ale już wcześniej zauważyłam, że włosy się sypią. Wciąż szukam jakichś innych objawów. Nie wiem... może to wina kilku wizyt w solarium w okresie letnim? To też możliwe! Dzięki za naprowadzenie na nowy trop!

      Usuń
    2. Może solarium w takim razie. Przesuszylas skalp i wlosy i polecialy.
      Pozdrowki Ewa

      Usuń
  8. Mnie też dopadło wypadanie włosów, ale ja zauważyłam to podczas mycia głowy. Pije skrzypokrzywe ale póki co nic się nie dzieje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, na efekty suplementacji jakiejkolwiek trzeba poczekać nawet dobrych kilka miesięcy.. U mnie przy myciu nie wypada prawie nic. Dopiero gdy są suche i rozczesuję to lecą jak szalone. Zdarzało mi się sporadycznie wypadanie przy myciu, ale tylko kiedy używałam oleju na skalp. Nie dla mnie ta metoda:P

      Usuń

Copyright © Bogny Program - skin positivity , Blogger